Zdjęcie: z otwartych źródeł
Jak zrozumieć, że Wasz związek jest zatruty i warto pomyśleć o rozstaniu – przeczytajcie poniższy materiał.
Silne emocje i uczucia, wzloty i upadki – wszystko to często jest postrzegane jako przejaw namiętnej miłości. Ale czasami takie relacje są zatrute i stają się prawdziwym więzieniem psychologicznym. A twój partner jest tak naprawdę toksyczny.
Jak zrozumieć, że Wasz związek jest zatruty i warto pomyśleć o rozstaniu – przeczytajcie poniższy materiał.
Posłuchaj siebie
Głównym kryterium będzie to, czy odczuwasz silny wewnętrzny dyskomfort w związku z partnerem. Po komunikowaniu się z jakąś osobą czujesz się przygnębiony, masz strach, jesteś wyczerpany emocjonalnie. Czasami po randce masz wrażenie, że uszło z ciebie całe powietrze i jedyne, co możesz zrobić, to położyć się i spać.
Jeśli takie objawy występują, to zdecydowanie nie masz szczęścia – skontaktowałeś się z psychologicznym „katem”. Najprawdopodobniej Twój partner jest utalentowanym manipulatorem. I zamiast satysfakcji, komfortu i szczęścia jesteś skazany na rolę ofiary.
Bardzo trudno jest cokolwiek zmienić w takim związku i nie należy mieć nadziei, że partner zmieni swoje zachowanie. Szczere rozmowy, nawet jeśli do nich dochodzi, zwykle nie prowadzą do zmiany sytuacji. Jedynym wyjściem jest separacja.
Oznaki toksycznego związku
- Sprawiają, że czujesz się winny. Zadaniem takiego psycho-drapieżnika jest gra na twoich słabościach. Nawet w sytuacjach, w których od początku jesteś pewien, że masz rację, będziesz mieć myśli, że zrobiłeś coś złego lub że byłeś winny.
- Partner zajmuje pozycję ofiary. Wywrze presję na Twoje uczucie litości, okaże słabość i podkreśli, że to Twoja wina.
- Używa gróźb. Taka osoba prawie zawsze ma w swoim arsenale frazy: „jeśli ty tego nie zrobisz, to ja…”, „Wybierz: albo ja, albo…”
- Przywiązanie emocjonalne. Bez względu na to, jak źle się czujesz z tą osobą, po prostu fizycznie nie możesz przestać się komunikować. A myśl o separacji wywołuje straszny strach.
- Dostosowujesz się do nastroju innej osoby. Musisz dostosować się do nastroju partnera i po prostu do niego podejść, a nie możesz się porozumieć. Trzeba na bieżąco śledzić, w jakim jest nastroju i łapać odpowiedni moment na rozmowę.
- Ale w praktyce zdarza się to niezwykle rzadko – manipulatorzy nie znoszą szczerych i otwartych rozmów, więc zawsze są nieswojo i działają im na nerwy. Jednocześnie czujesz się potem źle, ale twój partner wręcz przeciwnie, czuje się dobrze.
- Trudno ci zrozumieć, co dzieje się w związku. Wszystko w nich jest zagmatwane, jest mnóstwo nieporozumień, wątpliwości, podejrzeń, niepewności i podpowiedzi.
- Wszelkie próby wyjaśnienia czegoś kończą się niepowodzeniem. Czujesz, że ta osoba jest wobec ciebie nieuczciwa, ale wątpisz w swoje uczucia.
- Twoja samoocena spada. Stopniowo przestajesz wierzyć w siebie i zaczynasz myśleć, że nic nie rozumiesz w życiu, w związkach.
- Wydaje ci się, że wszystkie twoje przekonania są błędne. I wątpisz nie tylko w swoją pozycję w konkretnych związkach, ale wątpliwości zaczynają wpływać na prawie wszystkie dziedziny życia.
- Zaczynasz mieć ataki strachu lub niepokoju. W takich związkach zaczynają się rozwijać ataki strachu, silny niepokój, a nawet atak paniki.
- Powody takich zmartwień często nie są związane z sytuacją: mogą przeszkadzać złe sny, problemy w kraju lub wymyślone choroby. Ale strach prowadzi do poczucia beznadziejności i rozpaczy.
- Po komunikacji czujesz utratę sił. Po randce lub weekendzie spędzonym z kimś nie masz już energii. Czujesz się jak wyciśnięta cytryna lub jakby wampir wyssał w nocy Twoją krew.
Jeśli zaobserwujesz przynajmniej 5-7 znaków z tej listy, upewnij się, że jesteś w związku z manipulatorem. Jesteś silnie uzależniona emocjonalnie od swojego partnera, a twój związek jest zatruty.